12 lutego 1889 roku Ludwik Martin trafia do szpitala Dobrego Zbawiciela w Caen. Teresa pisała: „Nie wiedziałam, że (…) w miesiąc po moich obłóczynach nasz kochany Ojciec będzie pił z najbardziej gorzkiego kielicha, z najbardziej upokarzającego ze wszystkich…”. Szpital Dobrego Zbawiciela to nic innego jak dom opieki dla psychicznie chorych.

Poprzedzone jest to dramatycznymi wydarzeniami. Ojciec Teresy ma halucynacje i staje się niebezpieczny dla otoczenia. Widzi bitwę i dlatego zbroi się, by chronić swoje córki (są z nim Leonia i Celina). Wcześniej cała rodzina przeżyła dramat, kiedy Ludwik zniknął na kilka dni i odnalazł się w Hawrze, nie wiedząc, jak się tam znalazł.

– x –

Więź Teresy z ojcem była szczególna. Czuła się kochana przez niego i jako najmłodsza z rodzeństwa otoczona ogromną miłością całej rodziny. Jej mama Zelia Martin zmarła, kiedy Teresa miała zaledwie cztery lata. Ojciec poświęcał jej bardzo dużo uwagi i czasu, a patrząc na niego, uczyła się modlitwy i zachwytu nad Bogiem.

Teresa w swoich Rękopisach autobiograficznych przedstawia obraz Boga, który jest Ojcem: czułym, zapobiegliwym i kochającym. Święty Jan Paweł II 2 czerwca 1980 roku podczas pobytu w Lisieux tak to podsumował: „O Teresie można powiedzieć z przekonaniem, że Duch Boży pozwolił jej sercu objawić bezpośrednio ludziom naszych czasów tajemnicę fundamentalną, rzeczywistość Ewangelii: fakt, że naprawdę otrzymaliśmy »ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!«”.

Miłość do ojca i do Boga Ojca pozwoliła jej nawet w chorobie ukochanego taty odnaleźć drogę do odkrywania oblicza Boga: „Ojciec był dla niej zawsze obrazem Boga Ojca, który jest w niebie. Teraz odkrywa, że upokarzany, pogardzany, zmieniony nie do poznania Syn jest także obrazem Ojca” (bp Guy Gaucher).

– x –

Po trzech latach pobytu w Caen, pan Martin, chory i wymagający stałej opieki, powraca do Lisieux. 12 maja 1892 po raz ostatni odwiedza karmel w Lisieux, gdzie są trzy jego córki: Paulina, Maria i Teresa. Jego jedyne słowa to: „Do zobaczenia w Niebie!”. Umiera 29 lipca 1894. Papież Franciszek 18 października 2015 roku ogłosił Zelię i Ludwika Martin świętymi.