Moi kochani prascy parafianie spełnili moje życzenie: sprawili mi trzeci tom Biblii wydawanej przez Word on Fire. Po ewangeliach i reszcie Nowego Testamentu nadszedł czas na Pięcioksiąg.
Już sama grafika na okładce stanowi komentarz biblijny, pokazując pary dni stworzenia w formie ostrołukowych okien. Dzień pierwszy: oddzielenie światła od ciemności, dzień czwarty: stworzenie słońca, księżyca i gwiazd. Dzień drugi: oddzielenie wód nad i pod sklepieniem, dzień piąty: zapełnienie wody rybami i powietrza ptakami. Dzień trzeci: oddzielenie wód naziemnych i ląd, dzień szósty: stworzenie istot lądowych. A są jeszcze komentarze Ojców Kościoła, cytaty z dokumentów kościelnych, słowa świętych i pisarzy tak rozmaitych jak G. K. Chesterton i René Girard, a także krótsze i dłuższe przemyślenia biskupa Roberta Barrona. Reprodukcje dzieł sztuki (w tym Święto trąbek Aleksandra Gierymskiego) tworzą osobną ścieżkę zgłębiania Biblii, drogę piękna, via pulchritudnis.
Oczarował mnie wstęp biblistki Mary Healy do Księgi Kapłańskiej. Autorka doskonale zdaje sobie sprawę, jak bardzo obca jest ta księga dla dzisiejszego czytelnika. Nic tylko dokładne opisy składania ofiar, spisy zwierząt czystych i nieczystych oraz ogrom rytualnych przepisów. Jak czytać Księgę Kapłańską? Mary Healy otwiera ją tym kluczem, który wręczył swoim uczniom sam Pan Jezus. Wędrując do Emaus zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Autorka podaje kilka przypuszczeń na temat tego, co w tamtej rozmowie mogło nawiązywać do Księgi Kapłańskiej. Mając świeżo w pamięci słowa z Listu do Rzymian o tym, że mamy dać nasze ciała Bogu na ofiarę skupmy się na temacie ofiary.
Pierwszy rozdział Księgi Kapłańskiej to opis ofiary całopalnej. To zapowiedź Męki, w której Zbawiciel dał się nam cały, do końca nas umiłował. Ofiara pokarmowa to zapowiedź chleba życia. Ofiara biesiadna zapowiada Eucharystię, ofiarę dziękczynienia i uwielbienia, naszą Paschę. Doskonałą ofiarę za grzechy ludu, składaną poza obozem, Pan Jezus złożył na Golgocie za grzeszników. Wreszcie, ofiara krzyżowa jest przebłaganiem za winy, odpowiedzią miłości, wierności i posłuszeństwa, na którą nie było nas stać.
Dzięki Mary Healy czuję się zachęcony do lektury tej trudnej księgi. A przeczytawszy Księgę Wyjścia wciąż do niej wracam, a to za sprawą seminarium poświęconego Exodusowi prowadzonego przez Jordana Petersona. Ciekawe grono rozmówców, brak pośpiechu (16 dwugodzinnych odcinków, stopniowo udostępnianych na YouTube), inspirujące myśli – gorąco polecam.
Comments - No Responses to “Księgi Mojżeszowe – przygoda i wyzwanie”
Sorry but comments are closed at this time.