Przewodnik po twórczości C. S. Lewisa, pod redakcją Roberta MacSwaina i Michaela Warda, tłum. A. Rzyman, Ł. Kołodziejczyk, M. Sobolewska, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2022

Kolejna pozycja w serii C. S. Lewis. Rozum i Wiara Fundacji Prodoteo to kopalnia wiedzy o tym autorze. Oryginał został wydany w serii The Cambridge Companions to Religion. Jak czytamy na stronie szacownego uniwersytetu, Cambridge Companions to seria autorytatywnych przewodników, autorstwa czołowych znawców, proponująca żywe i przystępne wprowadzenia do największych pisarzy, artystów, filozofów, zagadnień i epok. Polski wydawca słusznie użył słowa przewodnik na oznaczenie companion, rozumianego tu jako doświadczony i życzliwy towarzysz podróży.

Nie sposób w jednej recenzji opisać bogactwo tego zbioru. Ograniczę się do krótkiego opisu całości i zwrócenia uwagi na najciekawsze moim zdaniem artykuły składające się na ten zbiór.

Wspólne dzieło dwudziestu jeden brytyjskich i amerykańskich autorów dzieli się na trzy części: Uczony, Myśliciel, Pisarz. We wstępie do tomu jego współredaktor, Robert MacSwain, podkreśla to, co w odbiorze Lewisa nazywa anomalią: profesor uniwersytecki bardziej znany z twórczości literackiej i apologetycznej niż naukowej; najbardziej popularny pisarz religijny XX wieku będący poza głównym nurtem teologii.

Polski czytelnik wiele skorzysta z pierwszej części Przewodnika, złożonej z czterech rozdziałów. Zwłaszcza pierwszy z nich, Krytyk literacki Johna V. Fleminga, zasługuje na uwagę, jako wprowadzenie do naukowych dzieł Lewisa, na czele z jego pomnikowym podręcznikiem literatury angielskiej XVI wieku. Warto dodać, że w polskim przekładzie ukazały się dwie akademickie prace Lewisa, Alegoria miłości oraz Odrzucony obraz. Jak zauważa Fleming, ta ostatnia książka zwięźle i błyskotliwie wykłada cechy charakterystyczne tej odmienności, którą można odkryć po drugiej stronie oświecenia i triumfu modelu kopernikańskiego. Pozostałe eseje pokazują Lewisa jako teoretyka literatury, badacza historii myśli oraz filologa klasycznego czy klasycystę (raczej tak, niż jak w przekładzie: klasyka). Jak zwykle przy takiej lekturze rodzi się pragnienie, aby więcej dzieł omawianego autora ukazało się w polskim przekładzie. Bardzo by mnie ucieszyło tłumaczenie An Experiment in Criticism. To zwięzła, wciągająca książka, ucząca – ni mniej, ni więcej – sztuki czytania literatury pięknej.

Najobszerniejszy drugi dział Przewodnika omawia rozmaite aspekty myśli Lewisa, od teologii i krytyki naturalizmu, aż po kwestie miłości, płci, władzy, przemocy i cierpienia. Paul S. Fiddes zwraca uwagę na to, że odrzucając wiele tez biblistów należących do szkoły historyczno-krytycznej Lewis nie był  bynajmniej fundamentalistą. Jego dystans do nowoczesnej metody badań wynikał przede wszystkim z niewiary niektórych badaczy, z założenia odrzucających cuda, ale również z jego wiedzy o literaturze. W znanym eseju Ziarna paproci i słonie przekonująco pokazał, do jakich nieporozumień prowadzi brak obeznania ze sposobem pracy pisarzy. Fiddes podkreśla:

Zarówno fundamentalizm, jak i współczesna krytyka biblijna błędnie rozprawiają o Piśmie Świętym, trzymając je tym samym na bezpieczny dystans, zamiast oddać się w pełni doświadczaniu rzeczywistości, dla której Pismo Święte służy jako środek wyrazu.

Stanley Hauerwas w rozdziale 14 O przemocy polemizuje jako pacyfista z poglądami Lewisa na wojnę. To polemika zakrojona szeroko, odnosząca się nie tylko do wypowiedzi takich jak Dlaczego nie jestem pacyfistą, ale i do rycerskiego etosu w Opowieściach z Narnii. Warto uważnie zapoznać się z tym krytycznym esejem na jakże aktualny temat.

Trzecia część książki to omówienie poszczególnych dzieł Lewisa. Thomas Alan Shippey, autor Drogi do Śródziemia, pracy kluczowej dla zrozumienia twórczości Tolkiena, tym razem pisze o Trylogii kosmicznej Lewisa. To mistrzowskie wprowadzenie, zwięźle przedstawiające genezę dzieła i jego główne myśli. Shippey stawia tezę, że w postaciach z ostatniego tomu trylogii widać jeden z dominujących obrazów XX wieku, a mianowicie obraz “wydrążonego człowieka”. Jest to o tyle ciekawa uwaga, że sugeruje związek z poezją T. S. Eliota, do której Lewis odnosił się krytycznie. Z kolei poeta Malcolm Guite przedstawiając poezję Lewisa zwraca uwagę na pokrewieństwo ideowe obu autorów, cytując słowa George’a Watsona: Lewis i Eliot byli przeciwnikami, którzy niemal mogliby być rodzonymi braćmi. Modernista Eliot i miłośnik klasycznych form Lewis na różne sposoby szanowali przeszłość i tradycję. Pisząc o wpływie W. B. Yeatsa na C. S. Lewisa Malcom Guite przypomina mimochodem o często zapominanym fakcie, że twórca Narnii był Irlandczykiem.

Na marginesie pozwolę sobie odnotować jeden błąd w tłumaczeniu. Gilbert Meilaender w eseju O wiedzy moralnej pisze, że Mark Studdock, postać z powieści Ta straszna siła, odczytuje krzyż jako obraz tego, co Crooked zrobił Straightowi. Oczywiście chodzi o to, co Przewrotny uczynił Prawemu.

Przewodnik po twórczości C. S. Lewisa jest jak sympozjum, co – jak wiadomo – znaczy uczta. Krótko wskazałem to, co spośród wielu wyboru potraw wydało mi się najbardziej pożywne i smakowite. Żeby wybrać, warto zapoznać się z całością.